Jak byliśmy za zlocie w Zell, to wśród wystawców była firma, która oferowała wydłużenie tyłu, a co za tym idzie, bagażnika Smarta.
Nie pamiętam już, ile dodatkowych litrów można było dzięki temu zyskać, ale rzecz była łatwa do samodzielnego montażu i stosunkowo niezbyt droga.
Dla chcących koniecznie posiadać koło zapasowe (a nawet dwa) byłaby to inwestycja jak znalazł.
Niestety, po zainstalowaniu tego cudu fizjonomia Smarta zmienia się nie do poznania...
Nie pamiętam już, ile dodatkowych litrów można było dzięki temu zyskać, ale rzecz była łatwa do samodzielnego montażu i stosunkowo niezbyt droga.
Dla chcących koniecznie posiadać koło zapasowe (a nawet dwa) byłaby to inwestycja jak znalazł.
Niestety, po zainstalowaniu tego cudu fizjonomia Smarta zmienia się nie do poznania...