(07.08.2019, 12:28)juniorlars napisał(a): Dzięki za uwagi,
trochę trudno bo nie piszczy ciągle, a jak już to słychać to w kabinie.
Więc ni wydaje mi się że to pasek, tym bardziej że był regulowany specjalnie i piszczenie nie występowało po jego zmianie.
Zaczęło występować od moment gdy zamek mi poszedł...
Na razie, czekam, możne w piątek uda mi się do Speca dostać
Wiesz, piszczenia paska nie da się przeoczyć, że to właśnie to... Piszczy kurews.. głośno i to oczywiste, że to pasek. Oczywiście piszczenie przeważnie mija po dodaniu gazu i puszczeniu. Tego nie da się pomylić z jakimkolwiek innym piszczeniem..., więc jeśli to nie takie piszczenie, to faktycznie musisz szukać, w którym miejscu to słychać, ale czy aż do mechanika musisz z tym jechać? To znaczy, że nie jest to jakieś głośne piszczenie...