(20.09.2020, 19:39)krzyss napisał(a): Roznie moze byc, te auta maja po 17 lat... ja bym pojechal po ciebie, a on moze nie ma czasu. O ile mi widomo to nie przejechal za duzo km od zakupu dwa lata temu. Sprzedaje bo nie jezdzi, jak ja... nawet przegladu od marca zapomnialem zrobic
zaproponowalem dzis hamownie, geometrie, w ogloszeniu pisze ze zgoda na badanie a tu echo, zero odpowiedzi. napisalem mu ze wiem od kogo to auto, ustalilem cene na 20 bez targowania i przez przypadek wyszlo ze intercity do olsztyna mam wiec zaproponowalem ze po mnie wyjedzie w niedziele chwile po poludniu, sie przejedziemy autkiem. zdecydowanie odmowil i zaczal pisac : my nie przyjedziemy, do nas, jakby dla mnie miejsca juz mialo nie byc, powaga, a o diagnostyce nawet nie chcial gadac, wiec cos nie halo tu jest. ja wierze Ci ze sprzedawales dobre, ze sie milujesz w tych autach, dlatego pewien bylem ze je kupie. jutro jade w okolice warszawy sprawdzic jedno, nie bylo zadnego problemu z hamownia, czy geometria, choc nie zapewnialem, jak tamtego, ze je kupie.