(22.01.2021, 13:56)Arczi100 napisał(a): "Pełna profesja" a tak naprawdę tragedia. Jak tak wygląda silnik po remoncie to mój z112 tyś jeszcze długo pochodzi.
A na poważnie jeżeli masz fakturę to bym reklamował . Wcześniej pojechał na najazd zrobił dokumentację, pobrał próbkę oleju itd.
Temat jest nieco grubszy, nie będę tutaj rozpisywać co dokładnie się działo, nie mam też zamiaru zawozić tam auta, by ponosić kolejne koszty... Nie chcę już sobie psuć krwi, zostawiam zdjęcia dla tych, którzy będą w przyszłości będą podejmować decyzję o wyborze warsztatu.