(26.01.2021, 11:26)sewcio napisał(a): Według mnie trochę się mijacie z prawdą, że porządny remont silnika to co najmniej 3,5 tys. Mnie remont robił polecany na forum Darek z Gliwic. Silnik mi padł wtedy przy około 97 tys. i oddałem Darkowi do remontu....
Tutaj masz rację i jednocześnie jej nie masz.
Vapor napisał krótko a ja rozwinę.
Jak silnik jest zdrowy przed PIERWSZYM remontem (raczej odświeżeniem) to za 1500 PLN poprzez wymianę paru gadżetów zaczynajac od pierścieni itd. ogarniesz temat na następne 60-100 tysięcy kilometrów.
Przy kolejnym remoncie zaczynaja się jednak schody i trzeba wywalić kilka razy więcej.
Znaleźć 450 z silnikiem zdatnym do prostego remontu to obecnie trafienie w loterii.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk Pro
Forfour 2005r i 451 LET, ex 450 0,6/454 1,5
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904
Ktoś musi tu być marudą więc obowiązuje http://smartklub.pl/t-regulamin-portalu-...4#pid58904