A ja kilka lat temu miałem daihatsu charade 1.0 TD z 91 roku do którego lałem olej rzepakowy z biedronki, olej opałowy, biopaliwo i różne inne wynalazki - wszystko co tłuste i wyobraźcie sobie że nawet przy mrozach -30 stopni odpalała ZA PIERWSZYM RAZEM i śmigała aż miło !!!!
Stara japońska technologia... Niestety podłoga zaczynała mieć dość i trzeba było się jej pozbyć... Ale silniczek prima sort... (na liczniku było 230 tyś - ile w realu - nie wiem).
Seba - a gdzie tu smart?
Stara japońska technologia... Niestety podłoga zaczynała mieć dość i trzeba było się jej pozbyć... Ale silniczek prima sort... (na liczniku było 230 tyś - ile w realu - nie wiem).
Seba - a gdzie tu smart?