W takim wypadku racja, bo z otwartym bagażnikiem centralka nie zamknie drzwi. Chyba, że w coupé może zostać otwarta szyba (ale szczerze mówiąc wątpię). U mnie górna część zamyka się najpierw, dopiero potem klapa. Ale mam wrażenie, że u mnie (w cabrio) otwieranie bagażnika z zamka nie otwiera drzwi. Musiałbym jednak sprawdzić, żeby mieć 100% pewności. Przypomniałem sobie - nie otwiera, jak nie ma akumulatora Więc to się nie sprawdzi...
Są więc dwie opcje: dodatkowe źródło prądu podłączone wewnątrz samochodu do klem podpinanych do akumulatora (nie musi być wielkie, będzie tylko potrzebne do zasilenia centralki zamka i minimalnego prądu do komputera podczas ładowania akumulatora samochodowego - mi na trzy dni ładowania w zupełności starczył jump starter, którego wcześniej używałem do odpalenia samochodu; dzięki temu mogłem zamknąć samochód centralką i potem po przyjechaniu z naładowanym akumulatorem go również otworzyć) albo jak napisałeś - zrobić dodatkowe gniazdo (moim zdaniem naprościej zrobić je dostępne w kratce na podszybiu; tylko oczywiście musiałoby być hermetyczne, jak wszędzie poza wnętrzem samochodu. Dobrze, żeby też było zabezpieczone wyłącznikiem wewnątrz samochodu, dla bezpieczeństwa; musiałbyś mieć też kabel, z jednej strony zakończony odpowiednią końcówką, a z drugiej klemami, które zakładałbyś na wyjęty akumulator).
Fabrycznie nowy jump starter do takiego silniczka da się kupić pewnie za ok. 150 PLN na promocji.
Są więc dwie opcje: dodatkowe źródło prądu podłączone wewnątrz samochodu do klem podpinanych do akumulatora (nie musi być wielkie, będzie tylko potrzebne do zasilenia centralki zamka i minimalnego prądu do komputera podczas ładowania akumulatora samochodowego - mi na trzy dni ładowania w zupełności starczył jump starter, którego wcześniej używałem do odpalenia samochodu; dzięki temu mogłem zamknąć samochód centralką i potem po przyjechaniu z naładowanym akumulatorem go również otworzyć) albo jak napisałeś - zrobić dodatkowe gniazdo (moim zdaniem naprościej zrobić je dostępne w kratce na podszybiu; tylko oczywiście musiałoby być hermetyczne, jak wszędzie poza wnętrzem samochodu. Dobrze, żeby też było zabezpieczone wyłącznikiem wewnątrz samochodu, dla bezpieczeństwa; musiałbyś mieć też kabel, z jednej strony zakończony odpowiednią końcówką, a z drugiej klemami, które zakładałbyś na wyjęty akumulator).
Fabrycznie nowy jump starter do takiego silniczka da się kupić pewnie za ok. 150 PLN na promocji.