Element ten często ulega uszkodzeniu, na szczęście można go wydrukować na drukarce 3D. Miałem jedną sztukę ułamaną i zastąpiłem ją wydrukiem, pracuje nienagannie.
Ale zanim dotarłem do modelu 3D i wydrukowałem zapinkę to na szybko naprawiłem ułamany element. No i oczywiście z pomocą przyszła czarna butelki od szamponu . Może nie wygląda to jakoś super profesjonalnie ale robiło robotę. Z plastiku wyciąłem kwadratowy język i powierciłem kilka otworów przez które przeciągnąłem cienką dratwę nasączoną klejem, zszyłem po prostu dwie plastikowe części. Trzymało się bardzo dobrze, otwierałem i zamykałem dach, robiło robotę. Po kilku miesiącach wymieniałem ten element na taki ładny wydrukowany. Stary szyty na miarę trzymak zostawiłem sobie awaryjnie (na pamiątkę).
Trzymak "szyty na miarę " zainstalowany na środkowym wózku.
Ale zanim dotarłem do modelu 3D i wydrukowałem zapinkę to na szybko naprawiłem ułamany element. No i oczywiście z pomocą przyszła czarna butelki od szamponu . Może nie wygląda to jakoś super profesjonalnie ale robiło robotę. Z plastiku wyciąłem kwadratowy język i powierciłem kilka otworów przez które przeciągnąłem cienką dratwę nasączoną klejem, zszyłem po prostu dwie plastikowe części. Trzymało się bardzo dobrze, otwierałem i zamykałem dach, robiło robotę. Po kilku miesiącach wymieniałem ten element na taki ładny wydrukowany. Stary szyty na miarę trzymak zostawiłem sobie awaryjnie (na pamiątkę).
Trzymak "szyty na miarę " zainstalowany na środkowym wózku.