Za bogata mieszanka. Za dużo paliwa, za mało powietrza. Dlatego czuć benzynę bo nie dopala.
Jak olej bardziej pobiera to zapewne już pierścienie puszczają. Szlak przez to trafił którąś/eś świece i dlatego nie dopala.
Wróżąc z innej strony może usterki są niepowiązane i jest wyciek i przelewanie lub niedopalanie. Wyciek może być i podczas jazdy odparowywać dlatego nie ma śladu.
Najpierw wykręć wszystkie świece i sprawdź czy na wszystkich jest to samo. Do sprawdzenia co najmniej:
1. Ustalenie gdzie znika olej (pierścienie - remont, chyba że długo stał...)
2. Układ zapłonowy.
3. Kompletny dolot.
4. Paliwowy czy go przelewa. (wtedy by ci niewspółmiernie spalanie wzrosło jak przy uszkodzonej lambdzie której raczej nie masz)
2 - 4 w tym ich sterowania.
Biorąc pod uwagę fakt że tak wyglądają objawy zużycia tych silników. To wróżby i "diagnozy na odległość" raczej nie wiele zmienią. Jak i testowanie wszystkiego co miałoby sens przy wytrzymalszych silnika.
OT: Przy okazji lambda była dopiero od 0,7 i w każdym 0,8?
Jak olej bardziej pobiera to zapewne już pierścienie puszczają. Szlak przez to trafił którąś/eś świece i dlatego nie dopala.
Wróżąc z innej strony może usterki są niepowiązane i jest wyciek i przelewanie lub niedopalanie. Wyciek może być i podczas jazdy odparowywać dlatego nie ma śladu.
Najpierw wykręć wszystkie świece i sprawdź czy na wszystkich jest to samo. Do sprawdzenia co najmniej:
1. Ustalenie gdzie znika olej (pierścienie - remont, chyba że długo stał...)
2. Układ zapłonowy.
3. Kompletny dolot.
4. Paliwowy czy go przelewa. (wtedy by ci niewspółmiernie spalanie wzrosło jak przy uszkodzonej lambdzie której raczej nie masz)
2 - 4 w tym ich sterowania.
Biorąc pod uwagę fakt że tak wyglądają objawy zużycia tych silników. To wróżby i "diagnozy na odległość" raczej nie wiele zmienią. Jak i testowanie wszystkiego co miałoby sens przy wytrzymalszych silnika.
OT: Przy okazji lambda była dopiero od 0,7 i w każdym 0,8?