[raffa]

Najlepiej jak by Chińczycy rozpi....lili ten mercowski szmelc i wypuścili interfejs za 50 zł do wszystkiego , w ford,mazda,volvo też ktoś rozwalił system i ze zwykłego elma 327 po dołożeniu pstryczka za 2 zł zrobiono kombajn którym nawet sterowniki poduszek szło kasować po crash, program do nich elmconfig oraz forscan , być może ktoś powie basta na żerowaniu i takich kwiatków jak tu nie będzie.

A Ty myślisz, że to, co się kupuje na olx czy sprzedajemy za kilka tysięcy to są oryginalne programy diagnostyczne? Hahaha...

Ktoś włożył w oryginalny program ciężką pracę, ktoś za tę ciężką pracę zapłacił ciężkie pieniądze. I nie, nie był to chiński haker. Każdy twórca i / lub właściciel oprogramowania ma prawo do dowolnego dysponowania nim. Sprzedawania za określoną, nawet astronomiczną kasę. Albo wręcz przeciwnie, nie sprzedawania w ogóle poza sieć dealerską.

Producent oryginalnego oprogramowania bierze odpowiedzialność za oprogramowanie i to, co ono robi z oprogramowaniem w Twoim samochodzie. Bo jakbyś nie wiedział, od dawna samochodami sterują komputery i znajdujące się w nich programy. Nie masz pewności, czy taki pirat z netu nie spowoduje Ci na przykład blokady przedniego koła na autostradzie przy 100 czy 150 km/h. Albo nie wystrzeli poduszki w najmniej oczekiwanym momencie. Bo ktoś miał taki kaprys. Albo nie miał na tyle wiedzy, żeby zdawać sobie sprawę, że modyfikacja jednej konkretnej linijki kodu może spowodować zmianę zachowania innego fragmentu programu.

To są oczywiście czysto hipotetyczne przypadki, ale nie możemy ich wykluczyć.

To tak w ramach przestrogi.

A z innej beczki: czytając Twoje posty mam wrażenie, że fakt posiadania smarta jest dla Ciebie formą jakieś kary... Może powinieneś kupić coś prostszego, mniej skomplikowanego. Uno? Matiz? Tam elektronika jest mniej rozbudowana, rozwiązania prostsze i pewnie więcej mechaników, którzy się na nich znają... Albo w ogóle malucha, byle z mechanicznym zapłonem, to wtedy wszystko można naprawić młotkiem i śrubokrętem