(28.12.2023, 15:40)Rumcajs napisał(a):(28.12.2023, 13:38)Smarkacz napisał(a): Mam dokładnie to samo od 2 lat. Światła STOP świeca nawet po wyłączeniu stacyjki i wyjęciu kluczyków!
Na razie nie miałem czasu się nim zająć, gdyż zbudowałem solidną flotę samochodów i mam czym jeździć. Wiosną zajrzę do nie go.
Pół roku przed ta awaria miałem wymieniany włącznik świateł STOP i cały czas sadziłem, że p prosty kupiłem nowy słabej jakości.
Po publikacji Smarkacza, na 99% wiedziałem już gdzie jest pies pogrzebany.
Bardzo lubię Mercedesa, za to, że sprawy proste potrafi skomplikować do poziomu doktoratu z habilitacją.
Pamiętaj tylko, że przez pół roku po wymianie wszystko działało OK, czyli gdyby był zły włącznik to od razu byłby problem.
Obstawiam:
- zwarcie w instalacji elektrycznej do której doszło po wymianie wyłącznika. (np uszkodzona koszulka)
Tylko jest pewien problem, światła STOP w "zdrowym" Smarcie nie działają po wyjęciu kluczyka ze stacyjki, więc zwarcie musiało nastąpić gdzieś w miejscu, gdzie stale jest napięcie, nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Jeżeli ktoś z nas zlokalizuje to miejsce to wszyscy z tego korzystamy teraz i w przyszłości.
Obstawiam zwarcie do świateł awaryjnych, albo zamka drzwi (w moim przypadku) ponieważ tam jest napięcie nawet po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Możliwe więc, że Twój problem podobny jest do mojego i raczej w problemu powinniśmy szukać przy Światałach awaryjnych. (logika indukcyjna)
by the way...
...kiedyś miałem dwie wypasione A6 i w jednej z nich zaczęły przepalać sie bezpieczniki kilka w minut podczas jazdy, TYLKO podczas jazdy. Nie poradziłem, sobie, więc pojechałem do MAGIKA-ELEKTRYKA w Piasecznie, zostawiłem mu auto i przyjechałem po południu. Nic nie znalazł.
Postaliśmy, pomlaskaliśmy, poklęliśmy (głównie on, gdyż stracił cały dzień i rozebrał pół auta) i w końcu mnie olśniło!!
Zbudowałem porządne logicznie zapytanie i wrzuciłem do sieci a za chwilę dostałem link do jakiegoś forum niemieckojęzycznego, gdzie ktoś napisał, że dokładnie takie objawy daje jeden z kabelków elektroniki w fotelu kierowcy, który przeciera się z czasem i zwiera TYLKO podczas nacisku tyłka podczas jazdy.
Po wyjęciu fotela, odnalezieniu kabelka i zaizolowani wszystko było OK.