No dobra, to teraz Wam opowiem co się wydarzyło.
Wysiadając ze Smarta na parkingu przed Biedronką słyszymy: "ciągle świecą się Wam stopy".
Tym samym zapaliła się żarówka nad moją głową również - nowe żarówki = świecą się non stop = spięcie = zawirowania w elektryce = trzy kreski
I voila - żarówki w koszu, trzy kreski wyparowały
Konkluzja: doba kryzysu gospodarczego i zjawisko częstego występowania Biedronek nie oznaczają, że musisz kupować tam żarówki do Smarta.
Dziękuję za uwagę 8-)
Wysiadając ze Smarta na parkingu przed Biedronką słyszymy: "ciągle świecą się Wam stopy".
Tym samym zapaliła się żarówka nad moją głową również - nowe żarówki = świecą się non stop = spięcie = zawirowania w elektryce = trzy kreski
I voila - żarówki w koszu, trzy kreski wyparowały
Konkluzja: doba kryzysu gospodarczego i zjawisko częstego występowania Biedronek nie oznaczają, że musisz kupować tam żarówki do Smarta.
Dziękuję za uwagę 8-)