autor piotr_983 w 2009/8/11 0:10:24
.., tylko muszę jakieś wykroczenie odpowiednie popełnić tak, żeby na pewno mnie zatrzymali. Np przejazd na czerwonym i spowodowanie kolizji
Eee... No aż tak źle to ja Ci nie życzę. Myślałem tu raczej o jakimś takim bardziej "ordynarnie" ostentacyjnym naruszeniu godności patrolu drogowego w sile dwóch funkcjonariuszy... To powinno wystarczyć.
A co do komornika... Parę lat temu zawitał taki jeden do mnie za mandat nie zapłacony należność zainkasować. Akurat w domu mnie nie było, więc honory małżonka moja pełniła. Zaproponowała kawkę, pokazała akwarium, zabawiła miłą rozmową... Gość wzruszony tak miłym podejściem zainkasował coś w okolicy 3 złotych za swoją posługę... Więc, nie taki komornik straszny... No chyba, że to reguła nie jest... Bo doświadczeń , więcej w tym temacie nie miałem.
.., tylko muszę jakieś wykroczenie odpowiednie popełnić tak, żeby na pewno mnie zatrzymali. Np przejazd na czerwonym i spowodowanie kolizji
Eee... No aż tak źle to ja Ci nie życzę. Myślałem tu raczej o jakimś takim bardziej "ordynarnie" ostentacyjnym naruszeniu godności patrolu drogowego w sile dwóch funkcjonariuszy... To powinno wystarczyć.
A co do komornika... Parę lat temu zawitał taki jeden do mnie za mandat nie zapłacony należność zainkasować. Akurat w domu mnie nie było, więc honory małżonka moja pełniła. Zaproponowała kawkę, pokazała akwarium, zabawiła miłą rozmową... Gość wzruszony tak miłym podejściem zainkasował coś w okolicy 3 złotych za swoją posługę... Więc, nie taki komornik straszny... No chyba, że to reguła nie jest... Bo doświadczeń , więcej w tym temacie nie miałem.