kur** mialem jechac dzis w nocy do szczecina po smarta ale nie dosc ze gosc juz go sprzedal (a byl z nami umuwiony na sprzedaz) to jeszcze mojemu taie nagadal ze dobrze ze my tego samochodu nie kupilismy bo on jest taki awaryjny i ze on tylko z warsztatu do warsztatu jezdzil. ze smart to jest najgorszy i ze caly czas trzeba dokladac do tego samochodu. Wogole tak starszemu nagadal ze teraz mam juz szukac innego samochodu bo tego juz mi nie kupi bo on jest taki awaryjny!!!! tak wiec dziekuje panowie ale niestety smarta nie bede mial;(
Małe jest piękne;]