Chcąc dojechać na ściganie kartami, wsiadłem do smarta po krótkim spotkaniu z klientem, przekręciłem kluczyk i było wielkie "bum" a później smart zaczął chodzić jak ruski czołg tudzież traktor. Żadne niepokojące kontrolki się nie świecą ale mocno śmierdzi i mocy brak.
Co mogło się stać? Czy takie objawy może dać urwany tłumik?
Co mogło się stać? Czy takie objawy może dać urwany tłumik?