Panowie, to się zdarzyło tylko RAZ i oby więcej nie - dzisiaj prosty test na moim własnym podwórku wykazał, że hamulce działają i nic im nie dolega....
Poziom płynu hamulcowego w porządku, żadnych wycieków bo by mi plamił smarkacz całą kostkę na podjeździe a tam suchutko...
pragnę nadmienić, że już wcześniej poruszałam sprawę dziwnego zachowania ABS przy hamowaniu z małych prędkości - podstawowa diagnostyka jaką przeszedł smarkacz nie wykazała nic złego, "odłożyłam" więc temat na później - tymczasem odnoszę wrażenie, ze to właśnie tam powinnam się skupić i szukać przyczyn wczorajszego zachowania...
10km/h ..... i jak by mi ktoś pod pedał cegłówkę wsadził. tylko czułam jak coś abs jakby pompuje a hamowania nie było... kurcze szkoda ze nie chwyciłam w pierwszym odruchu za ręczny tylko deptałam po pedale jak szalona.
Dzisiaj smarkacz zachowuje się jak by się nie stało zupełnie nic. pedał miękki, ładnie hamuje i ręczny też działa jak beton ( z resztą tak jak działał cały czas)
Macie jakieś pojęcie jakie to by były koszty taki gruntowny przegląd układu hamulcowego + ew wymiana - nie wiem - czujników abs??
i jeszcze jedno, wydaje się teraz, ze ważne....
Samrkacz ma w swojej historii rachunek z 2007r w którym widnieje wpis Automatyczny Regulator Hamulca pomocniczego - sprawdzenie. ( ilość 2x) i wymianę płynu hamulcowego.
Skoro sprawdzali to już ktoś wcześniej miał jakieś problemy z hamowaniem??
Co to jest i czy byłby to dobry trop??
Poziom płynu hamulcowego w porządku, żadnych wycieków bo by mi plamił smarkacz całą kostkę na podjeździe a tam suchutko...
pragnę nadmienić, że już wcześniej poruszałam sprawę dziwnego zachowania ABS przy hamowaniu z małych prędkości - podstawowa diagnostyka jaką przeszedł smarkacz nie wykazała nic złego, "odłożyłam" więc temat na później - tymczasem odnoszę wrażenie, ze to właśnie tam powinnam się skupić i szukać przyczyn wczorajszego zachowania...
10km/h ..... i jak by mi ktoś pod pedał cegłówkę wsadził. tylko czułam jak coś abs jakby pompuje a hamowania nie było... kurcze szkoda ze nie chwyciłam w pierwszym odruchu za ręczny tylko deptałam po pedale jak szalona.
Dzisiaj smarkacz zachowuje się jak by się nie stało zupełnie nic. pedał miękki, ładnie hamuje i ręczny też działa jak beton ( z resztą tak jak działał cały czas)
Macie jakieś pojęcie jakie to by były koszty taki gruntowny przegląd układu hamulcowego + ew wymiana - nie wiem - czujników abs??
i jeszcze jedno, wydaje się teraz, ze ważne....
Samrkacz ma w swojej historii rachunek z 2007r w którym widnieje wpis Automatyczny Regulator Hamulca pomocniczego - sprawdzenie. ( ilość 2x) i wymianę płynu hamulcowego.
Skoro sprawdzali to już ktoś wcześniej miał jakieś problemy z hamowaniem??
Co to jest i czy byłby to dobry trop??