Co do linek, ja tak miałem w pierwszą zimę. Musiało Ci tam złapać wody / wilgoci. U mnie jak wyschło nasmarowałem smarem (chyba silikonowym o ile pamiętam) dość obficie i w sumie odpukać od tamtej pory nie było żadnego problemu Chyba potem poprawiałem przy okazji montażu lusterek i w prawych drzwiach rok temu, bo wolniej odbijała klamka zewnętrzna.
Co do dystansów, na moją logikę lepiej byłoby, gdyby była jedna długa śruba, niż dwie (pierwsza łapiąca dystans do piasty i druga felgę do dystansu). Ale to tylko moja logika. Nie jestem mechanikiem
Co do dystansów, na moją logikę lepiej byłoby, gdyby była jedna długa śruba, niż dwie (pierwsza łapiąca dystans do piasty i druga felgę do dystansu). Ale to tylko moja logika. Nie jestem mechanikiem