Piotr, niezły pomysł z tymi fotkami temperatury z licznika.
Tak OT w tym roku w styczniu lub w lutym pokazało mi (-)26°C, jak profilaktycznie w nocy wstałem o 2 do Smarta stojącego na podjeździe i odpaliłem go, by rano dało się jechać.
W styczniu 2006 mój biedny, wówczas już pełnoletni, Pontiac - benzyna, przy (-)36°C poległ i nie odpalił, dopiero linka i 200m holowania pobudziły go do życia.
Najlepiej zamiast zdjęcia krótki filmik zawierający moment odpalania auta - dla niedowiarków , gdzieś taki widziałem ze Smartem na youtube
Tak OT w tym roku w styczniu lub w lutym pokazało mi (-)26°C, jak profilaktycznie w nocy wstałem o 2 do Smarta stojącego na podjeździe i odpaliłem go, by rano dało się jechać.
W styczniu 2006 mój biedny, wówczas już pełnoletni, Pontiac - benzyna, przy (-)36°C poległ i nie odpalił, dopiero linka i 200m holowania pobudziły go do życia.
Najlepiej zamiast zdjęcia krótki filmik zawierający moment odpalania auta - dla niedowiarków , gdzieś taki widziałem ze Smartem na youtube
Smart Fortwo 450 cdi 2000 rok, było 41KM jest 59KM
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!
Mam go od 10-2011 i przebiegu 150 000 km, obecny przebieg ponad 430 000 km !!!!