Witam kolegow z forum.
mam smarta 450 cdi z 2000 roku, od pewnego czasu po wzuceniu biegu do przodu smarcik szarpie i ma trudnosci z ruszeniem.
Po czytaniu na forum docztalem sie gdzie jest problem,bardzo duzo pomogl mnie LOLEK.Telefonicznie dal mnie kilka rad,podlewarowalem smarta znalazlem trzy sruby Torx kupilem nasadke 10 mm i tu zaczal sie problem.
Po oczyszczeniu srub zalozylem nasadku pociagnolem i tu KLOPS nasadka przeskakuje na drugej to samo.
Itu pytanie do kolegow klubowiczow jak sobie z tym poradzic.
Moj problem jest taki ze ja obecnie jestem w Francji a w chwili obecnej smart nie wrzuca biegow do przodu i do tyku.
CZEKAM WIEC NIECIERPWIE NA POMOC KOLEGOW.
mam smarta 450 cdi z 2000 roku, od pewnego czasu po wzuceniu biegu do przodu smarcik szarpie i ma trudnosci z ruszeniem.
Po czytaniu na forum docztalem sie gdzie jest problem,bardzo duzo pomogl mnie LOLEK.Telefonicznie dal mnie kilka rad,podlewarowalem smarta znalazlem trzy sruby Torx kupilem nasadke 10 mm i tu zaczal sie problem.
Po oczyszczeniu srub zalozylem nasadku pociagnolem i tu KLOPS nasadka przeskakuje na drugej to samo.
Itu pytanie do kolegow klubowiczow jak sobie z tym poradzic.
Moj problem jest taki ze ja obecnie jestem w Francji a w chwili obecnej smart nie wrzuca biegow do przodu i do tyku.
CZEKAM WIEC NIECIERPWIE NA POMOC KOLEGOW.