Miałem wcześniej fortwo a teraz roadstera. Tak naprawdę to jeździ się bardzo dobrze ale zależy jak wysoki jest śnieg bo prześwit pod autem jest bardzo mały dodatkowo łatwo o połamanie przedniego zderzaka oraz wiatrołapu intercoolera.
Ja mam podgrzewane fotele wiec jest nawet przyjemnie. Szkoda tylko tego dachu brezentowego ale trudno puki co nic złego się z nim nie dzieje. ESP pomaga opanować auto w sytuacji utraty przyczepności... w zasadzie to już raz na oblodzonym łuku przy 120km/h zapewne uratowało mi życie. Spalanie bez różnicy ponieważ nie korzystam praktycznie z klimy w zimę.
Ja mam podgrzewane fotele wiec jest nawet przyjemnie. Szkoda tylko tego dachu brezentowego ale trudno puki co nic złego się z nim nie dzieje. ESP pomaga opanować auto w sytuacji utraty przyczepności... w zasadzie to już raz na oblodzonym łuku przy 120km/h zapewne uratowało mi życie. Spalanie bez różnicy ponieważ nie korzystam praktycznie z klimy w zimę.