No i zaczęło się od wczoraj pojawiają się trzy kreski konkretnie rano odpalam smartka przejadę jakieś sta metrów i jest są całe trzy .Ale biegi się załączają, autko jedzie, dopiero jak światła mnie przystopują klapa, nie rusza, więc, awaryjne, studzenie (wiadomo turbina) wyłączam gadzinę chwila postoju zapalam i jadę dalej.No i co wy na to?
Jacek