klopot mam - moze 2 miesiace temu smart zglupial, na swiatlach nie chcial wrzucic biegu, pojawily sie 3 poziome kreski na wyswietlaczu; wylaczylem silnik, wlaczylem i bylo wszystko ok - wiec zapomnialem o sprawie
moze miesiac temu znow 3 kreski i kontrolka swiec - i juz niestety wylaczanie / wlaczanie nie pomoglo; auto trafilo do serwisu skad je po jakims czasie odebralem
moze tydzien temu - znow 3 kreski i kontrolka swiec - auto znow do serwisu, znow po jakims czasie je odebralem
dzis niestety znow to samo; ktos moze mial podobne objawy i juz wie co to bylo? wg serwisu:
- nie jest to sprzeglo
- nie jest to silownik do zmiany biegow (cokolwiek to jest)
- nie jest to modul swiec zarowych
ktos podpowie? jakos perspektywa kolejnych holowan mnie podlamuje.. :/
moze miesiac temu znow 3 kreski i kontrolka swiec - i juz niestety wylaczanie / wlaczanie nie pomoglo; auto trafilo do serwisu skad je po jakims czasie odebralem
moze tydzien temu - znow 3 kreski i kontrolka swiec - auto znow do serwisu, znow po jakims czasie je odebralem
dzis niestety znow to samo; ktos moze mial podobne objawy i juz wie co to bylo? wg serwisu:
- nie jest to sprzeglo
- nie jest to silownik do zmiany biegow (cokolwiek to jest)
- nie jest to modul swiec zarowych
ktos podpowie? jakos perspektywa kolejnych holowan mnie podlamuje.. :/