Dziś rano kret który mieszka na Rokokoko usypał mi kopczyk, i w czasie rozgarniania oraz rozpłukiwania go wodą z węża znalazłem złotą obrączkę! Ewentualnych chętnych uprzedzam że Krysia obrączkę przechwyciła i na pewno nie odda. Pięknie też krecikowi podziękowała. A w totka dziś nie gram bo i tak nie wygram, dwa grzybki w barszcz to tylko w przysłowiu. L
PS Trafiłem pół szóstki! Za 24 zł.
PS Trafiłem pół szóstki! Za 24 zł.