Wymieniłem piastę (lewy przód) i wreszcie cisza
Powiem Wam, że dziewnie szybko padła ta piasta - nie mówię o przebiegu ale od pierwszych objaw do dużych luzów na kole to jakiś miesiąc (ok. 600km)... Wymiana poszła dosyć gładko - musiałem dokupić przedłużkę 125mm bo 200 za długa żeby odkręcić jarzmo hamulca. Jestem z siebie dumny Zamiast dac zarobić mechanikowi - kupiłem kluczy dynamometryczny
Powiem Wam, że dziewnie szybko padła ta piasta - nie mówię o przebiegu ale od pierwszych objaw do dużych luzów na kole to jakiś miesiąc (ok. 600km)... Wymiana poszła dosyć gładko - musiałem dokupić przedłużkę 125mm bo 200 za długa żeby odkręcić jarzmo hamulca. Jestem z siebie dumny Zamiast dac zarobić mechanikowi - kupiłem kluczy dynamometryczny