Masz chłopie rację jak się znasz to wiesz. Ja swoje problemy odkryłem po gwarancji bo na gwarancji miałem do nich zaufanie. Samochód zastępczy na okres napraw to musiałem się w Warszawie wykłócać bo przecież się nie należy i nie wierzę w poprawę tego serwisu. W BMG mogę tylko kupować części chodź i na tym zdzierają (jak usłyszałem u nie 1 euro = 4,5 zł) Też bym tak chciał rżnąć klientów i zarabiać. Wolałbym im płacić w euro niż ich ceny. Ne mam wyboru więc jest jak zawsze.
Dobrze że im ufasz, ja się przejechałem na ich nieudacznictwie i to bardzo.
Dobrze że im ufasz, ja się przejechałem na ich nieudacznictwie i to bardzo.