Weekend przyszedł,słońce świeci piękna jesień, grzyby rosną....porzućmy kierownice i dajmy spokój ( do czasu , aż ją odnajdziemy)
Chciałam dziś tutaj powymyślać na pana z robót drogowych, co mi dziś Ferrari ochlapał na Małomiejskiej asfaltem czy czymś tam co na drodze się kładzie... Ale chyba na grzyby pójdę, bo słów mi brzydkich już brak, zużyły się w zeszłym tygodniu na rowerzystów i kierowców
Chciałam dziś tutaj powymyślać na pana z robót drogowych, co mi dziś Ferrari ochlapał na Małomiejskiej asfaltem czy czymś tam co na drodze się kładzie... Ale chyba na grzyby pójdę, bo słów mi brzydkich już brak, zużyły się w zeszłym tygodniu na rowerzystów i kierowców
choroby na stanie :smartoza, glajtoza