(18.03.2017, 16:39)eviltypie napisał(a): rano przed pracą postanowiłem przeparkować smarta na parking coby na zieleni nie stał.
gaszę silnik, zamykam samochód patrzę lewe drzwi latają luźno, nie reagują na klamkę na zamek na nic, zostawiłem go tak w pizdu, wróciłem teraz do domu, cały dzień padał deszcz drzwi dalej się nie zamykają.
Chyba nie lubisz swojego auta Ja chociaż bym czymś go przykrył przed deszczem
Carlsson Cabrio by Frygi