Rzeczywiście... auto jest lekkie a do tego tylni napęd robi swoje. W okresie zimowym na stromym zjeżdzie do garażu muszę parkować "nosem do góry" bo inaczej bym nie wyjechał.
Normalna zima nie przeszkadza mi w prowadzeniu smarta. Takich warunków, jakie panują od kilku dni w Gliwicach nie pamietają jednak nawet najstarsi górale, więc smarta wstawiłem do garażu a na codzień jeżdzę drugim autem.
Normalna zima nie przeszkadza mi w prowadzeniu smarta. Takich warunków, jakie panują od kilku dni w Gliwicach nie pamietają jednak nawet najstarsi górale, więc smarta wstawiłem do garażu a na codzień jeżdzę drugim autem.