Bardzo dobry olej, też na nim jeżdżę, na pewno na nim nie stracisz. Zwykle wtyka się taką dość sztywną rurkę z tworzywa i na niej podłącza się odsysarkę, to na pewno mniej roboty niż wymontowywanie bagnetu. Pozdrawiam.
Lolek - motoparalotniarz