Jeżeli masz ochotę nim trochę pojeździć, to nie żałuj na te przeglądy i rób co 10kkm.
Taniej to wyjdzie niż remont silnika - tym bardziej, że juź pewnie ma trochę przejechane. I dlatego warto lać dobry olej. Jeżeli płaciłeś 150 zł za wymianę oleju i filtrów, to jaki olej lałeś? Jakiegoś Lotosa po 15zł za litr? Taki to się leje tylko na dolewki w służbowych
Ja w Skodziawce miałem fabrycznie pierwszy przegląd po 30kkm, ale silnik nówka i olej longlife.
Ale i tak przeszedłem na przeglądy co 15kkm - jakoś nie wierzę w tak długi przejazdy na jednym oleju.
Taniej to wyjdzie niż remont silnika - tym bardziej, że juź pewnie ma trochę przejechane. I dlatego warto lać dobry olej. Jeżeli płaciłeś 150 zł za wymianę oleju i filtrów, to jaki olej lałeś? Jakiegoś Lotosa po 15zł za litr? Taki to się leje tylko na dolewki w służbowych
Ja w Skodziawce miałem fabrycznie pierwszy przegląd po 30kkm, ale silnik nówka i olej longlife.
Ale i tak przeszedłem na przeglądy co 15kkm - jakoś nie wierzę w tak długi przejazdy na jednym oleju.
"Cytrynka" FT 2011, 1.0 był mhd jest Brabus