Wczoraj był wymieniany filtr paliwa (nie wiem, czy to ma znaczenie), a poza tym nie dzieje się nic podobnego do tamtego problemu marcinmid. Samochód jeździ bez problemu, a kropki nie "mrugają". Bardziej martwię się, że w baku nie ma tyle paliwa, ile wskazuje licznik. A jakim cudem mogła się zrobić ta bańka powietrza? Co można z tym zrobić? Czy jest możliwe, że w baku jest zamarznięte paliwo?
P. S. Wczoraj wymieniany był też olej, filtr oleju i filtr powietrza w silniku, ale jakoś nie widzę związku między tymi sprawami .
P. S. Wczoraj wymieniany był też olej, filtr oleju i filtr powietrza w silniku, ale jakoś nie widzę związku między tymi sprawami .