Witam Kolegę.
Jeszcze nigdy nie rozbierałem drzwi, ale jak widać na tym foto, po zdjęciu poszycia dostaniesz się na pewno do mechanizmu otwierania zamka.
Samego zamka nie widać, ale wygląda to tak, jak by z tym też nie było problemu (zdjęcie pochodzi z http://www.fq101.co.uk/fortwodoorskin1.asp ).
Nam jak zamarzł zimą zamek od strony pasażera, to mieliśmy podobny problem Odmrażacza nie mogliśmy użyć, bo nie było żadnej dziurki, do której można by go wpsikać. Ogrzewanie suszarką też odpadło ze względu na plastiki. Nie pozostało nam nic innego, jak wjechać do domu i poczekać aż samo puści
Jeszcze nigdy nie rozbierałem drzwi, ale jak widać na tym foto, po zdjęciu poszycia dostaniesz się na pewno do mechanizmu otwierania zamka.
Samego zamka nie widać, ale wygląda to tak, jak by z tym też nie było problemu (zdjęcie pochodzi z http://www.fq101.co.uk/fortwodoorskin1.asp ).
Nam jak zamarzł zimą zamek od strony pasażera, to mieliśmy podobny problem Odmrażacza nie mogliśmy użyć, bo nie było żadnej dziurki, do której można by go wpsikać. Ogrzewanie suszarką też odpadło ze względu na plastiki. Nie pozostało nam nic innego, jak wjechać do domu i poczekać aż samo puści