Witam,
Od kilku dni mam podejrzenie, że coś się dzieje z turbiną w moim smartku. Normalnie jeszcze tydzień temu wszystko było ok, słyszalny był charakterystyczny "świst" turbiny a od kilku dni nic. W sumie w dynamice jazdy raczej nic się nie zmieniło, ale słychać, że turbina się nie włącza. Czym może być to spowodowane?
ma przejechane 95k czy powinien mieć już renowację turbiny/silnika? W którym miejscu silnika po otworzeniu pokrywy znajdę ten mechanizm, jest możliwość że sam naprawię tą usterkę?
Od kilku dni mam podejrzenie, że coś się dzieje z turbiną w moim smartku. Normalnie jeszcze tydzień temu wszystko było ok, słyszalny był charakterystyczny "świst" turbiny a od kilku dni nic. W sumie w dynamice jazdy raczej nic się nie zmieniło, ale słychać, że turbina się nie włącza. Czym może być to spowodowane?
ma przejechane 95k czy powinien mieć już renowację turbiny/silnika? W którym miejscu silnika po otworzeniu pokrywy znajdę ten mechanizm, jest możliwość że sam naprawię tą usterkę?