Swoją droga Tjakubik chyba ma pełne prawo wiedzieć za co zapłacił, tzn. dokładnie wraz z wykazem części jakie zostały użyte do remontu silnika. Nie znam All'a, ale skoro świadczy usługi serwisowe to chyba logicznym jest, że pewne standardy muszą obowiązywać. Trochę to zalatuje arogancją, bo niby co ma powiedzieć Tjakubik potencjalnemu nabywcy jego FT, że wykonał remont u Alla Capone i wszyscy mają z uznaniem paść z zachwytu? Zwłaszcza, że stan samochodu jaki widzimy na zdjęciach jest delikatnie mówiąc taki sobie. Koszt 2700 zł to niewiele jak za pełny remont silnika tylko fajnie byłoby mieć pewność co było wymieniane i robione. Choćby po to żeby później móc wyeliminować przyczyny kolejnych usterek.
All'a uchodzi za człowieka który zna smarty jak nikt inny. I pewnie tak jest. Może to wszystko z rutyny się porobiło albo aura była zła albo i zła komunikacja, jeden czort.
Panowie ostudźcie głowy, dojdźcie do jakiegoś porozumienia. Niech każdy trochę spuści z tonu i dołoży starań aby ten przypadek rozwiązać i się jeszcze tej whisky razem napijecie w zgodzie. Przecież wszystko jeszcze można naprawić, bez gróźb i gorącej krwi.
All'a uchodzi za człowieka który zna smarty jak nikt inny. I pewnie tak jest. Może to wszystko z rutyny się porobiło albo aura była zła albo i zła komunikacja, jeden czort.
Panowie ostudźcie głowy, dojdźcie do jakiegoś porozumienia. Niech każdy trochę spuści z tonu i dołoży starań aby ten przypadek rozwiązać i się jeszcze tej whisky razem napijecie w zgodzie. Przecież wszystko jeszcze można naprawić, bez gróźb i gorącej krwi.