[TomekBomek]

Ogólnie rzecz biorąc, to sprawa jest bardziej zakręcona. Smart (150t km przebiegu) ostatnio dostał nowy intercooler (stary przetarty) oraz rurę ze stali nierdzewnej zamiast egr. Oczywiście wężyk wywalony a turbo zaślepione. Zrobiłem to głownie dlatego, że od jakiegoś czasu smart nie chce się rozpędzać do maksymalnej prędkości, tak po za tym jeździ normalnie.
Wciskam mu gaz do dechy a on na 5 biegu i 4tys rpm dochodzi do 120-125km/h i nic dalej , po pewnym czasie włącza 6 bieg (3tys rpm) lecz szybciej nie jedzie. Myślałem, że jak zrobię te zabiegi to przywrócę mu dawną moc zamykania budzika. A tu nie dość że nic się nie zmieniło (prócz lżejszego portfela) to smark bardziej telepie na wolnych obrotach.
Podejrzewam jeszcze filtr paliwa (był wymieniany z 20t km temu) oraz pompę HP od CR, którą obecnie sprawdzam czy się nie poci (bo miałem poluzowany wężyk paliwa od powrotu od wtrysków, który idzie centralnie nad pompą i to on mógł ją zalewać paliwem).
Ostatnio Żona tankuje cały czas verwe on i przy jej stylu jazdy (25km w jedną stronę do pracy, trasa), spala średnio 4,2 l/100km. Zapomniałem dodać że trzeciego jajka od płynu chłodzącego to już dawno na trasie nie uświadczyłem, no ale podobno ten typ tak ma.