no i smarcior wczoraj powiedział - kicham nie jadę ...
Musiałem po ostatniej naprawie rozrusznika kiedy to przez pomyłkę wyjęto i rozłączono mi również silniczek zm. biegów zakodować go, bo głupiał przy odpalaniu i długo szukał neutrala.
Pojechałem więc żeby spróbować zakodować silniczek ,a ten podczas prób mówił kilka razy : nie,nie,nie aż w końcu powiedział - spierd... ! i smart juz z warsztatu nie wyjechał .
Dziś już zakupiłem inny silniczek i jutro mam nadzieję że będzie więc pojutrze smarcior powinien już jeździć tak jak trzeba
Musiałem po ostatniej naprawie rozrusznika kiedy to przez pomyłkę wyjęto i rozłączono mi również silniczek zm. biegów zakodować go, bo głupiał przy odpalaniu i długo szukał neutrala.
Pojechałem więc żeby spróbować zakodować silniczek ,a ten podczas prób mówił kilka razy : nie,nie,nie aż w końcu powiedział - spierd... ! i smart juz z warsztatu nie wyjechał .
Dziś już zakupiłem inny silniczek i jutro mam nadzieję że będzie więc pojutrze smarcior powinien już jeździć tak jak trzeba