Witam Serdecznie mam smart for two 2002 diesel. Przebieg 169tys z kawałkiem.
To była długa przygoda samochód jeździł zatrzymywał sie nie raz, był systematyczny problem z 3ema kreskami raczej standard w starszych smartach, zwykle pomagało doładowanie lub wymiana akumulatora na nowy, dociśnięcie klem i wracało do normy, czasami samo po prostu po dniu dwóch zaczynało działać i z 3ech kresek wracało na N ponownie.
Jeździłem nim ostatnio przez rok i naraz znowu poszły 3 kreski na wyświetlaczu.
Ale tym razem jakby na dobre. Odpinanie, przypinanie akumulatora nie pomogło, nie pomogła wymiana akumulatora na nowy. Więc zgaduje że skrzynia poszła na dobre.
Najgorsze w tym jest to, ze poblokowało koła nie idzie go ruszyć nawet przełączając bieg na neutralny.
Sprawdzałem linki przy kołach podciągałem zeby rozruszać, nic, bujanie autem tył przód też nic nie pomogło. 
Stoi jak zapieczony. 
Czy ktoś mial taki problem typu zapieczenie auta +  3 kreski? Moim priorytetem obecnie jest w ogóle go ruszyć aby móc go pchnąć.


Z góry dzeki za pomoc

Cześć,

Bez przesady, że od razu cała skrzynia.

Po pierwsze, tak, przy słabym akumulatorze silniczek może nie dać rady wcisnąć sprzęgła. Ale podstawową czynnością jest okresowa regulacja punktu otarcia sprzęgła w SD.

Poza tym po podłączeniu do SD (komputera) wyświetlą się błędy i wtedy będzie można diagnozować.

Bardzo często wiązka przeciera się o kierownicę powietrza, przy takim przebiegu normalne jest, że przestaje działać siłownik sprzęgła, nazywany tutaj na forum również aktuatorem. W grudniu kupowałem oryginał Sachsa za ok. 860 PLN, wymiana na ulicy pod domem zajęła mi ok. godziny ze wszystkim (podnoszenie, opuszczanie, testowanie). Potem pojechałem na ustawienie komputerem.

Trzy kreski na wyświetlaczu nazywane są u nas 'hamburgerem zagłady'.

Jeden z wątków, który dość kompleksowo omawia ten problem jest tutaj:

http://smartklub.pl/t-450-452-faq-trzy-p...czu--10465

A koła masz zablokowane, bo samochód jest na biegu