ludzie!!!! skąd wyście brali te smarty??? w ciągu roku przejechałem 40000 km i oprócz tego nieszczęsnego podświetlenia w środku jeszcze nic nie siadło (odpukać w niemalowane)
Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!
4 listopada - pech
Ocena wątku:
Tryby wyświetlania wątku
|
No, rzeczywiście nie wywołuj...... Dzik`as cały czas osłuchuje naszego smarta i zawsze coś wysłucha..... , niestety.
Cytat:kewis napisał(a): Niestety u mnie też się to dzisiaj stało. Drzwi nie da się już zamknąć i musiałem rano szybko zmieniać samochód bo smart nie nadawał sie do jazdy. Wieczorem czeka mnie zatem zabawa z linką. Sądząc po tym jak wiele osób ma problem z klamkami w smarcie - jest to jakaś kolejna niedoróbka producenta
ejjjjjj........tez to chyba mam nie zamykaja mi sie dzrzwi rozwiazaniem jest otworzenie z pilota od srodka dzwrzi cos tam strzyka i mozna zamknać....heh pomaga tez WD 40
Rok temu też miałem podobny problem. W czasie mrozów, drzwi nei zawsze się zamykały,. Trzeba było trzaskać nimi kilka razy, by "załapało". W serwisie (była jeszcze gwarancja) dokonali "regulacji i oczyszczenia zamka".
Smart nie jest autem bezawaryjnym.... Jak porównuje swoje smarta i skodę - kupione mniej wiecej w jednym czasie, oba dobrze wyposażone, to jak ziemia i niebo. W skodzie - NIC się nie popsuło. A smarcie - ponad 10 usterek w czasie gwarancji. Błee
Krzysiek Modzelewski
fan smarta fortwo
No nie wiem, czy forum smartowe jest tematem do pisania o skodzie.
Nigdy nie chciałem mieć dizla. Nigdy nie chciałem mieć skody. I od IX 2004 mam skodę dizla. Octavia 130 KM. Poza tym, że jest szpetna i ma mało miejsca na tylnej kanapie, to nie mogę złego słowa o niej powiedzieć. Nie miałem w niej prawie żadnej usterki. Poza częściami zużywającymi się w normalny sposób - nic. W smarcie? Już mi pamięci brakuje, co naprawiałem w ramach gwarancji i potem. Klimatyzacja się wypróżniła już 4 razy. Wysiadały napędy elektrycznych lusterek, obu. Wysiadały klamki - obie. Przepalały się zarówki w konsoli. 3 x pojawiał się błąd poduszek powietrznych. Raz - błąd ABS+ESP. Wysiadł mi silniczek w reflektorze - do wymiany poszedł cały reflektor. Ale i tak bardziej lubię smarcinę, niż sprawną, oszczędną, szybką i mającą 530-o litrowy bagażnik skodę. To się nazywa miłość, czy jakoś tak.
Krzysiek Modzelewski
fan smarta fortwo |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Podobne wątki | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Piatek 13 - pech | 3 | 2.700 |
17.12.2002, 15:03 Ostatni post: Guest |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości