Bo go wlałem i nie ma problemu.
Wpisy były wcześniej jak zastosowałem go do 450 cdi i śmiga do dziś.
A teraz ty opisz gdzie i kiedy widziałeś auto i stwierdzili że to XADO zabiło motor.
Wielu ma wlane i mają stres a poco.

Łysy13

Ja nie napisałem, że widziałem akurat silnik po XADO tylko po innych dodatkach do oleju
Dlatego nie jestem zwolennikiem takich dodatków

A to kto wpisał.
A ja sądzę że to właśnie XADO załatwiło ten silnik. To już nie pierwszy przypadek gdzie po dolaniu doktorka padł silnik

Jak nie wiem to pytam nie raz ciebie.
A jak widzę albo wiem to staram się innym dać przykład.
Czekamy co majster powie jak rozetnie pacjenta.


Łysy13

Xado - jako jeden z rodzai uszlachetniaczy
Doktorek - inne uszlachetniacze po których padł silnik ( nie chodziło w drugim zdaniu o Xado)

A po czym widziałeś motor?
Bo ja widziałem trociny w skrzyni biegów. No i silnik niby po kapitalnym od Allcapone jak zrobił
Nie wpisałem waszej nazwy bo jest warsztat dobry i solidny.
A i on i wy macie warsztat


Czekamy jak ktoś to oceni co było przyczyną.

Łysy13

Przekopuję się przez forum jako świeżak, po trafieniu tutaj stwierdziłem, że zaleje to interesujące ukraińskie cudo do skrzyni do mojego Citroena i zobaczymy co to będzie. Skrzynię mam "na ostatnich nogach", więc i tak nie zaboli jak coś.

Najpierw jechałem normalnie , silnik rozgrzałem , przejechałem normalnie 20km (delikatnie)aż podpuścił mnie gościu subaru forester-em no i oczywiście wyścig. Rozpędziłem się do 180km/h , dojechałem do miejsca docelowego , schłodziłem silnik dobre 2minuty. Po 3 godzinach odpalił normalnie , jechałem delikatnie ale po 500metrach wywaliło check-a i czuć jak auto się dławi i jedzie na 2 cylindrach. Dzisiaj sprawdziliśmy wszystko:
-Olej ok ( nie rzyga korkiem itp)
-płyn chłodnicy okej
-przewody zapłonowe okej
-cewki okej
ale świece niestety nie wyglądały najlepiej a szczególnie jedna z nich Teraz nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.. Chciałem dobrze -aż za dobrze że czeka mnie remont silnika który odbędzie się w dalekiej przyszłości

PS. Dodam że świece były wymieniane 5tys kilometrów temu.

Tak ostro dawales palnik ze swieca sie nadtopila.Zadko sie to zdarza ale jak widac mozna.Jakiej firmy swiece?Czy to byl model napewno dedykowany do tego silnika?

Ngk, takie jak były poprzednie

To ja pokażę Wam jakiego bałaganu w cylindrze narobiła mi świeca NGK - tu akurat przypadek nie ze smarta tylko z BMW i też po ostrej jeździe

Pokruszony izolator




tapnięte z SG NOTE 4