Postanowiłem zrobić mały tuning w moim 450. Zapragnąłem mieć tłumik z wyjściem na środku zderzaka.
Wydawać ponad 1k zł na Brabusa jest dla mnie chorym pomysłem, postanowiłem podziałać coś sam.
Przeglądając otchłanie katalogów z tłumikami znalazłem coś co dało by radę przypasować - tłumik od Skody 110. Cena zachęcająca - 45 zł + przesyłka.
Tłumik od Skody 110 wygląda tak:
Potrzebne są:
- tłumik skoda 110
- kolanko do wydechu (fi ok 40)
- diax
- MIG/TIG
- otwornica
- podstawowe narzędzia
- nowa obejma
- ozdobna końcowka
How-to:
1. Zdejmujemy zderzak i odkręcamy blendę - klucze torx
2. Odkręcamy aluminiową belkę - k. torx 40
3. Odkręcamy obejmę tłumika (opaskę) - k. ampulowy
4. Odkręcamy tłumik przy kolektorze - k. nasadowy 13
5. Wyjmujemy tłumik.
6. Odcinamy diaxem rurę wchodzącą do starego tłumika
7. Bierzemy nowy tłumik (konieczne jest zagięcie otaczającego tłumi zgrzewu), nowe kolanko i to co odcięliśmy od starego tłumika i zaczynamy pasowanie (opaski na zdjęciu są jedynie do przytrzymania tłumika podczas pasowania):
8. Mierzymy i wycinamy otwornicą w blendzie zderzaka dziurę na nowy tłumik.
9. Wszystkie elementy przycinamy tak, aby do siebie pasowały:
10. Do przymiarek łączymy elementy małymi spawami:
11. Przymierzamy zderzak z dziurawą blendą:
12. Jeśli wszytko pasuje spawamy wszystko dokładnie:
13. Skręcamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejności, zakładając nową obejmę i cieszymy się nowym tłumikiem:
Podsumowanie:
Bardzo byłem ciekawy dźwięku jaki "wyszedł" i wyszło fajnie. Troszkę głośniej od serii, ton niżej. Teraz jeszcze muszę dobrać jakąś ładną końcówkę chromowaną, by zaczęło to dobrze wyglądać.
Zajęło mi to ok 6h. Drugi raz myślę, że zrobiłbym to w 3-4h. Bardzo dużo jest pasowania, zdejmowania, zakładania, na to najwięcej schodzi czasu.
Pozdrawiam
Wydawać ponad 1k zł na Brabusa jest dla mnie chorym pomysłem, postanowiłem podziałać coś sam.
Przeglądając otchłanie katalogów z tłumikami znalazłem coś co dało by radę przypasować - tłumik od Skody 110. Cena zachęcająca - 45 zł + przesyłka.
Tłumik od Skody 110 wygląda tak:
Potrzebne są:
- tłumik skoda 110
- kolanko do wydechu (fi ok 40)
- diax
- MIG/TIG
- otwornica
- podstawowe narzędzia
- nowa obejma
- ozdobna końcowka
How-to:
1. Zdejmujemy zderzak i odkręcamy blendę - klucze torx
2. Odkręcamy aluminiową belkę - k. torx 40
3. Odkręcamy obejmę tłumika (opaskę) - k. ampulowy
4. Odkręcamy tłumik przy kolektorze - k. nasadowy 13
5. Wyjmujemy tłumik.
6. Odcinamy diaxem rurę wchodzącą do starego tłumika
7. Bierzemy nowy tłumik (konieczne jest zagięcie otaczającego tłumi zgrzewu), nowe kolanko i to co odcięliśmy od starego tłumika i zaczynamy pasowanie (opaski na zdjęciu są jedynie do przytrzymania tłumika podczas pasowania):
8. Mierzymy i wycinamy otwornicą w blendzie zderzaka dziurę na nowy tłumik.
9. Wszystkie elementy przycinamy tak, aby do siebie pasowały:
10. Do przymiarek łączymy elementy małymi spawami:
11. Przymierzamy zderzak z dziurawą blendą:
12. Jeśli wszytko pasuje spawamy wszystko dokładnie:
13. Skręcamy wszystko do kupy w odwrotnej kolejności, zakładając nową obejmę i cieszymy się nowym tłumikiem:
Podsumowanie:
Bardzo byłem ciekawy dźwięku jaki "wyszedł" i wyszło fajnie. Troszkę głośniej od serii, ton niżej. Teraz jeszcze muszę dobrać jakąś ładną końcówkę chromowaną, by zaczęło to dobrze wyglądać.
Zajęło mi to ok 6h. Drugi raz myślę, że zrobiłbym to w 3-4h. Bardzo dużo jest pasowania, zdejmowania, zakładania, na to najwięcej schodzi czasu.
Pozdrawiam