Witam serdecznie, postanowiłem się ujawnić i pokazać mojego maluszka.
Nie jest to pojazd z górnej półki, ma już 16 lat i jak go kupiłem to był w stanie agonalnym. Auto zdewastowane w środku i na zewnątrz, wymagało szczególnej troski by jako tako je ogarnąć.
W linku kilka zdjęć, a tu opiszę co przy nim naprawiłem czy zamontowałem.
https://www.facebook.com/adam.jermaczek/...ploaded=17
---------------------------------------------
Stan po kupnie:
-zniszczona obudowa licznika i konsola, połamane, poklejone.
-zmieniacz biegów połamany, poskręcany, posklejany
-brak taśmy poduszki, klakson działał na zasadzie znajdź przełącznik na kabelku
-hamulce z tyłu kiedyś działały
-abs świeci non stop, miga trójkąt czasami bez powodu
-lampa przednia prawa nie zmienia swojego położenia
-klamki się zacinały
-ręczny... jaki ręczny
-silnik działa, jedzie, ale czasem elektronika blokuje.
- dywaniki chyba oryginalne..lat16
-połowę żaróweczek popalone lub brak- abs,poduszka
-lakier? ,,lakiernik"hobbysta dopadł go sprayem
-pasek alternatora piszczy
-akumulator marki ISKRA
-radioodtwarzacz wstawiony i doklejone odpiłowane brzeszczotem boczki od fabrycznego radia
To tak z grubsza, najgorszemu wrogowi nie polecam. Lecz ja mam czas i lubię sobie samemu podłubać więc go przygarnąłem.
Póki co więcej niespodzianek nie odkryłem, lecz jeszcze wszędzie nie zaglądałem. W każdym razie chciałbym przeryć go na wylot i usunąć wszystkie usterki i zużyte części.

Oszczędziłem wam widoku przed i w linku są tylko fotki po

---------------------------------------
Co zrobiłem:
-wymienione wszelkie połamane i mocno styrane plastiki
-wymienione, uzupełnione żaróweczki w liczniku- docelowo będą zapewne ledy
-wstawione radyjko 2din
-wymienione głośniki w przednich tubach na magnat
-dołożone tweetery magnat na kokpicie
-w bagażniku skrzyneczka z głośnikiem dwu cewkowym, wzmacniacz, kondensator. Skrzynkę zrobiłem na wymiar, okleiłem wykładziną. Część pod wzmacniaczem służy jako schowek na wszelakie dobra- gaśnice, szmatki, skrobaczki, mazidła...
-zamontowana roleta dachowa
-nowe dywaniki
-obrotomierz i zegarek podświetlone delikatnie na niebiesko
-konsola środkowa podświetlona na biało, doskonale widać symbole
-zamontowana roleta zwijana bagażnika, oczywiście roleta jest od451
-oświetlenie ledowe kabiny by Lazy- przy okazji pokażę
-włącznik oświetlenia i woltomierz w jednym, opis jest na forum
-nakładki na klamki drzwi, chrom ramki na tablice rej., ozdobna atrapa na tylni zderzak
-wymiana okładzin z tyłu
-wstawiona kierownica z taśmą- działa klakson
-wymieniony zmieniacz biegów, przy okazji na taki z automatem
-naprawione zamki w drzwiach
-naprawiony napinacz paska alternatora, przy okazji go wzmocniłem i już się nie zegnie

-----------------------------------------------------------
Co do zrobienia w następnej kolejności, w tym naprawy i modyfikacje:

-naprawa systemu ABS
-założenie letnich kapci na alusach
-założenie klimy
-naprawa przedniej lampy
-skasowanie błędów i adaptacja zmieniacza
-wymiana welurowej tapicerki na XXXX fajniejszą
-montaż XXXX i jeszcze kilka innych niespodzianek.
-przegląd silnika, płynów itp...
-lakier
-montaż fajnej podgrzewanej kierownicy z manetkami
-podgrzewane fotele
-może ledowe światła przód-tył?
-wymiana uszczelek w drzwiach...
Wszelkie usterki w miarę czasu postaram się usuwać i jak coś nowego się znajdzie to dopiszę do listy napraw.
Z grubsza to chyba tyle, wszystkiego nie mogę zdradzić. Póki co podwoiłem jego wartość i na tym jeszcze nie koniec

                                                       

Reszta fotek

           

Pojechałeś z półką, ja sobie zostawiłem miejsca na jakieś zakupy nieduże

Półka jak półka, w sumie jest to bryła podzielona na część zamkniętą z głośnikiem i część otwartą w której trzymam klamoty, zakryta półką ze wzmacniaczem i kondensatorem. Kondensator póki co nie podłączony bo jeszcze mam tam do zamontowania gniazdo do awaryjnego ładowania akumulatora gdybym nieco przesadził i rozładował go zbyt mocno. Dla tego też zamontowałem woltomierz żeby nieco to kontrolować. Plusem posiadania gniazda ładowania w bagażniku jest to że awaryjnie można zawsze auto uruchomić, bez konieczności dobierania się do akumulatora w podłodze. Sąsiedzi mieli by niezłą bekę jak bym właził przez bagażnik do środka. Moim zdaniem każdy smart powinien takie gniazdo posiadać, skoro zrezygnowano z zamków w drzwiach.
------------------------------------------------------
Co nowego?

Dotarło kompletne skórzane wnętrze, które mam zamiar zamontować w zamian za fabryczne.
Co ciekawe skórki są firmowane przez Volvo, pochodzą ze smarta cabrio który chyba był autem pokazowym? Nie wiem, nie drążyłem tego tematu. Jest zapewne unikalne, nie wiem czy istnieje takie drugie. Została kwestia naszywek na fotelach i kokpicie które chciałbym zamienić na bardziej smartowe.
Załatwiłem też półkę z miejscem na przełącznik otwierania tylnej klapy, wiązki elektryczne silnika, wiązkę kabinową, wszelkie moduły, osłonę podłogi- u mnie się okazało że wsiąkła(pierwsze co zardzewiało to linka ręcznego), takie tam różne pierdółki. Fotele mają poduchy więc czeka mnie ich podłączenie.
Kompletna klima też wymaga montażu i podłączenia elektryki. Tył w końcu zacznie dobrze hamować bo załatwiłem kompletne bębny wraz z piastami z których to zestawów pobiorę części.
-------------------------------------------------------------------
Podliczyłem z grubsza koszty: samochód, różne części, nowy lakier, wszelkie pierdołki typu skórki, radio,felgi.... i wyszło mi że nie przekroczę 10.000 łącznie. Suma ta jest zawyżona ze sporym zapasem, nie będę wyliczał co do centa.
Podsumowując to można wydać 10.000 kupując auto które nie wymaga wkładu finansowego, lub jeszcze o tym nie wiemy lub kupić auto tanio i samemu je zbajerować i wyremontować.
W przedziale do 10.000 jest spory wybór lecz jak czytałem tematy na forum to dużo ,,cacuszek" okazuje się że wcale nie są takie super i nie chciał bym na takie trafić bo by mnie chyba szlag na miejscu trafił.
Te kilka zdań dopisałem gdyby ktokolwiek miał równie szalony pomysł jak ja
Co bardziej wytrwałym życzę owocnych poszukiwań furki która będzie pozbawiona usterek i ukrytej prawdy o swoim stanie.
--------------------------------------------------
Padłem ofiarą smartozy totalnej, nie wynaleźli jeszcze na to lekarstwa, będę zatem kontynuował moją przygodę póki rdza nas nie rozdzieli.
---------------------------------------------------
Fotki z zakupów muszą poczekać do Soboty, bo w tygodniu zbytnio nie mam jak zrobić.
Pojawi się też mój patent na kierownicę z bajerami, ale to zostawię na kwiecień.

(03.03.2014, 02:36)LAZY. napisał(a): Pojawi się też mój patent na kierownicę z bajerami, ale to zostawię na kwiecień.

Za taką perfidię powinieneś dostać bana

--------------------------------------------------
Padłem ofiarą smartozy totalnej, nie wynaleźli jeszcze na to lekarstwa, będę zatem kontynuował moją przygodę póki rdza nas nie rozdzieli.
---------------------------------------------------

A co na to lekarz pierwszego kontaktu ? Wielki szacun Adam, takich ludzi można spotkać tylko w Smart Klub Polska !!!!! Nawet nie próbuj tego leczyć. Ta choroba jest zakaźna i można na nią zapaść już przy pierwszym logowaniu na SC

Założyliśmy niedawno czarne fele, teraz trzeba dokładki na nadkola zamontować
Skórkowe wnętrze też z grubsza na miejscu, dodatkowe okablowanie do poduszek też, gromadzę resztę części by w Sobotę kontynuować pracę.

   

Kolejny zakup, niestety jak już wiecie ja mam autko przed liftem więc lampa jako lampa nie podpasuje. Jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu się pochwalę jak wygląda to po mojej kombinacji.

Jak ktoś dobrze fakty doda to się kapnie w czym rzecz


   

To jest lampa nie z poliftowego 450 tylko z modelu 451


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Jak zwał tak zwał, grunt żebym był zadowolony