Cytat:a na koniec dobry smar penetrujący, taki z niskim napięciem powierzchniowym, żeby wszedł wszędzie, z niego odparowuje potem rozpuszczalnik i zostawia zabezpieczone do tego też WD-40 się słabo nadaje.

jak już zamek jest rozruszany i możemy otworzyć klapę to zdemontować go rozebrać poczyścić jak nie czujemy się na siłach powieść do klucznika by ogarnął temat. Po rozebraniu zamka będzie wiadomo dlaczego nie należy go smarować ewentualnie jakiś suchy smar napewno żadne WD czy inne wynalazki nie nadają się do tego

Hej.
Na razie się moczy w jakimś penetrującym. O WD-40 widzę, że mamy podobne opinie. Oczywiście są lepsze. Pomyślałem także czule o sprężonym powietrzu. Chyba się przejdę do zaprzyjaźnionego warsztatu na przedmuchanie zamka. Jak na razie kluczyka wciąż nie wpuszcza. Walczę! Nie poddam się tak łatwo
Pozdrawiam.

Zapadki w zamku są mosiężne, ale sprężynki już nie. Jeżeli tam dostanie się wilgoć i zacznie korodować to zamek do wywalenia. Jak sprężynki strypiały to nie uratujesz zamka, no chyba że na części rozbierzesz i z drugiego poprzekładasz.

(01.07.2016, 10:33)LAZY. napisał(a): Zapadki w zamku są mosiężne, ale sprężynki już nie. Jeżeli tam dostanie się wilgoć i zacznie korodować to zamek do wywalenia. Jak sprężynki strypiały to nie uratujesz zamka, no chyba że na części rozbierzesz i z drugiego poprzekładasz.

Ha!
To całkiem możliwe. Nie mam jednak pojęcia jak rozebrać zamek. Korpus zdaje się być aluminiowy. Nie sądzę, aby przetrwał taką operację. No nic, jeszcze go pomoczę, dam sobie i jemu tydzień, potem do klucznika. Może coś poradzi.
Pozdrawiam.

Heej :ie rozpisując się za mocno - podobny problem. Lampki zostaly na noc i aku padł, nie potrafię otworzyć autka. Zamek w klapie is dead. Smart 450 0,7 2003

Wyciągałem uszczelkę przy panelu drzwi ale nie mam pojecia jak się dobrać do linki. Prośba o pomoc na priv, chyba że ktoś ma blisko na Wolę - odwdzięczę się flaszeczką lub dobrymi piwami   

Z góry dzięki za pomoc!

Linki chcesz tam szarpać ?
by otworzyć 450tke wystarczy druciany wieszak do ubrań ze sklepu , należy go rozprostowac , zrobic haczyk na koncu oraz tak wprowadzic do wewnątrz by haczykiem złapac klamke wewnętrzną .

Ja to robiłem dwu metrowym drutem od strony tylnej szyby, klinujesz sobie kawałkiem drewna lewą stronę i tamtędy wprowadzasz haczyk. Aby dosięgnąć klamki pasażera potrzebna jest podpórka za którą robi tapicerka od fotela, i to wszystko.

Ja też miałem tak w swojej 450 to zamek Moczylem 2dni w folię i poscil od tamtej pory Donaldem o niego jako jajko bo nurkowanie przez tylną klapę jest męczące

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-830L przy użyciu Tapatalka

Sorry ale ten słownik mnie rozbraja oczywiście Moczylem w topienie Donaldem a dbalem i pomogło a WD 40 niedalo rady

Wysłane z mojego YOGA Tablet 2-830L przy użyciu Tapatalka

No to załatwił Cię drugi raz