Wypada mi sie wypowiedziec bo sie zglosilem ze zobacze, ale naprawde nie mialem czasu... Wstrzymaj sie jeszcze chwile. W przyszlym tgodniu mam mniej zajec to podjade...

Robson - bez cisnienia, widocznie tylko ja mam zbyt duze zakrecenie w glowie na punkcie samochodow, ze jak ktos ma gdzies zlecenie na zobaczenie to staram sie reagowac i pomagac na terenie GOPu

Krzys - Dzieki wielkie, czekam na wiesci bez żółcianej tresci

Bylem, ogladalem i slabo to wyglada. Auto raczej nie mialo zadnych przygod blacharskich bo szpachli nie ma ale jest duzo punktowych ognisk korozji.
Sporo spraw do zrobienia:

- tlumik jak na zdjeciach
- hamulcy prawie brak, mimo iz wlasciciel twierdzi ze robil tarcze z przodu to wygladaja one bardzo slabo, klocki ok.
- do roboty na juz pierscienie ABS bo auto nie hamuje bo ABS sie zalacza
- klimy nie sprawdzalem ale podobno nie dziala
- dach sie nie otwiera slychac tarcie zebatek
- galka od zmiany biegow wyglada koszmarnie niby brabusowa ale nie za piekna, nie dziala przycisk auto bo ulamana blaszka w srodku
- silnik leje olejem z kazdej strony, byl myty ale i tak to wiele nie dalo, za to pracuje ladnie i nie dymi,
- wlasciciel powiedzial ze byl remont u ALL-a (pierscienie, panewki) tyle ze dolewa ok 0,3-0,4L na kazde 1000km, wiec albo nie wiem co to za remont bo pali olej, albo tak cieknie. Tylko skoro remont byl rok temu to czemu tak cieknie ???
- sprzeglo wali niemilosiernie, albo lapa sprzegla do wymiany albo tarczy nie ma, nie moglem sie przejechac dalej niz po parkingu bo nie ma przegladu i ubezpieczenia.
- w srodku smierdzi bo dach musi przeciekac, dywanik na klapie silnika mokry od oleju i wody upapralem sobie raczki
- srodek troche zniszczony, i napewno brudny. Ja nie wiem jak mozna sprzedawac auto i go nawet nie odkurzyc. Na myjni za 50zl mozna zrobic komplet !
- i auto to anglik, ale nie przekladany tylko taki fabrycznie LHD, licznik w milach
- szyba tylna zmieniana ale jak mozna ja tak brzydko wszyc tego nie rozumiem...
- Fajne felgi (troche odrapane) ! i opony w dobrym stanie w sesie bieznika ok 6-7mm


Foty takie pogladowe bo robilem tylko to na co zwracalem uwage ze jest zle. Ciezko to oceniac bo ilosc pracy i pieniedzy ktora trzeba wlozyc moze przekroczyc granice oplacalnosci.

https://picasaweb.google.com/10923616207...pOGilfeTNQ

Przegnita buda, dach w strzępach i cieknący silnik po remoncie - mina jakich mało.
Nie ma tutaj co ratować.