Ile trwa demontaż przednich paneli (błotniki i zderzak) w 451. Jutro bede demontował i potrzebuje wiedziec ile mi to zajmie. Nie piszcie mi ile to zajmuje w 450 bo to zupełnie inna bajka.

Pytam bo
Gantz podał 1,5 godziny
Tila podała 20 minut

No chyba że Gantz mnie nie zrozumiał i podał demontaz wszystkich paneli.

Pawle , myślę że musisz sobie zarezerwować 1 do 1,5 godz,aby na spokojnie to zdemontować i nie porysować.
Oklej sobie taśmą izolacyjną krawędzie przednich drzwi (na 1-2 cm.) Przygotuj sobie komplet kluczy amp.gwiazdkowych (i nasadowy 10 jeśli będziesz opuszczał osłonę silnikiem)
Uważaj na zaciski kołeczkowe aby nie pozrywać łebków. Tak jak w 450 wkręty w osłonkach anteny nie dają się wykręcić bez jednoczesnego ich wyciągania.
Powodzenia

Gantz się nie pomylił. 451 wymaga dużo więcej czasu jak 450
zwłaszcza jak coś robisz sam.

bez kitu. 20 min mi wystarczylo. po zdjeciu oslon bocznych po kolei odkrecalam srubki wg instrukcji. a potem zdejmuje sie caly przód. bo nie demontuje sie poszczegolnych paneli po kolei tylko caly przód sie zdejmuje. i wsio. bez przesady ile czasu mozna odkrecac 8 srubek i wyjmowac kilka kolków. ale nie bawilam sie w zadne oklejanie boków.

Pawle napisz ile Ci to faktycznie zajęło.

Dasza, demontaż 15 minut, złożenie 10 minut. Jak będziesz potrzebował pomocy to możemy się jakoś umówić.Acha chciałem tylko pwoedzieć że poznałem dzisiaj osobiście Daszę i jego smarta

Czym najlepiej odkrecac te kołki plastikowe? Obcegami trwa to wieki. Jak taki klucz się nazywa żeby raz dwa to poodkrecac?

Kołki się wyciąga. Ja mam przyrząd z marketu (taki wyprofilowany widelec)
   

Można też (tylko uważać, aby nie poobcinać główek) szczypcami bocznymi.
   

Poszukuje takiego klucza jak ma koleś tu na filmie http://m.youtube.com/watch?v=ys-vEPWEIO8

Ręce opadają