Witam , już od wielu tygodni walczę z przechylonym zawieszeniem w moim Roadsterze. Różnicę między lewą a prawą stroną zauważyłem po obniżeniu zawieszenia( 10mm lewa strona wyżej, przód i tył). Wymieniłem już 2 komplety sprężyn, amortyzatory , łączniki stabilizatora i nadal bez efektu. Przy podniesieniu całego auta tylne koła opadają na ten sam poziom natomiast przód lewa strona opada właśnie o ten 1cm nizej niz prawa. Myśle że tam gdzieś leży problem ale już nie mam pomysłu co jeszcze mogę sprawdzić.

Wszelka porada mile widziana, pozdrawiam

Możliwe że autko było stuknięte i jest krzywe.

A może był robiony wahacz i prawidłowo to powinny być śruby dokręcone na opuszczonym , a jak ktoś zrobił inaczej to będzie się tak działo.

Możliwe, chociaż Górne mocowania amortyzatorów wyglądają na oryginalne poza tym w UK taka naprawa przewyższyła by wartość samochodu. Spróbuję wymienić jeszcze poduszki amortyzatorów , zostawiłem stare bo wyglądały ok

---

Dzięki za wskazówkę. Miałem wymieniany właśnie jeden wahacz. Jutro go poluzuję i dokręcę

(17.05.2014, 19:52)Sołtys napisał(a): A może był robiony wahacz i prawidłowo to powinny być śruby dokręcone na opuszczonym , a jak ktoś zrobił inaczej to będzie się tak działo.

Dzięki!To jednak była wina wahacza, po poluzowaniu opadł o jakieś 6mm więc już tak nie rzuca się w oczy. Dodam że wymiana poduszek nic nie zmieniła poza tym że jest lekko twardszy.