tesciu
Liczba postów: 34
Dołączył: Jul, 2013
Reputacja:
1
Imię: Marcin
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Piekary Śląskie
smart roadster coupé, 2003
PremiumAD, CHAPEAU BAS !!!!
Właśnie za takie akcje uwielbiam miłośników swojej marki, PremiumAD jest duże prawdopodobieństwo że dzięki Tobie będę jeszcze w tym roku nad morzem i mam nadzieje że wtedy przekaże Ci zasłużoną "flaszkę"
Dzięki za sprawdzenie i opisanie stanu autka.
lmkone
Liczba postów: 22
Dołączył: Nov, 2013
Reputacja:
0
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart roadster coupé
PremiumAD: Także wielkie dzięki - podobnie jak kolega tesciu rozglądam się za Roadsterem Coupe i Twój opis ogromnie pomógł.
Dzwoniłem do nich żeby dodatkowo podpytać się odnośnie autka i dostałem jeszcze ciekawą informację, że był robiony jakiś remont silnika, a dokładniej głowicy (to jest wszystko co mógł powiedzieć sprzedawca). Tak - jestem laikiem - ale czy mam tą informację brać jako fakt, że to ten remont silnika o którym wszyscy mówią (za 3-4 tyś, do wykonania przy przebiegu powyżej 100tys)?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.11.2013, 14:01 przez lmkone.)
Lolek
Liczba postów: 2.618
Dołączył: Apr, 2006
Reputacja:
42
Imię: Ludwik
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart fortwo 451 cabrio, passion
Te remonty dotyczyły 600-tek, 700 nie ma tej wady, zrobienie głowicy to plus. L
Lolek - motoparalotniarz
jakubo
Liczba postów: 840
Dołączył: Dec, 2010
Reputacja:
94
Imię: Kuba
Płeć: Mężczyzna
Skąd: .
smart roadster Brabus, BRABUS Xclusive, 2006
w 700 F2 też się remonty robi. W roadsterze rzadziej aczkolwiek zdarza się.
Pomogłem daj
lmkone
Liczba postów: 22
Dołączył: Nov, 2013
Reputacja:
0
Imię: Łukasz
Płeć: Mężczyzna
Skąd: Warszawa
smart roadster coupé
To ja dorzucę swoje 5 groszy na temat auta, może komuś pomoże (oczywiście wszystko poniżej to moje odczucia, nie jestem mechanikiem).
Byłem, oglądałem i jeździłem.
Nie zdecydowałem się bo przestraszył mnie środek - był cały zalany i "gnił" (bardzo nieprzyjemny zapach).
Mokro było pod nogami, pod fotelami, na fotelach, za fotelami i w boczkach drzwi. Sucho było pod tylną klapa (a ponoć tam też potrafi ciec). Dach otwierał się do jakiejś połowy - z tego co zauważyłem tylna część dachu nie zjeżdżała do bagażnika - może to była przyczyna. Gałka biegów, kierownica, i reszta elementów wewnątrz zdradzała że ten samochód przejechał więcej niż te obecnie niecałe 100 tyś.
Jeżeli chodzi o sprawy mechaniczne to miałem ogólnie dobre odczucia z jazdy - poniżej parę negatywnych rzeczy jakie zauważyłem:
- ściąga delikatnie na lewo,
- na wolnych obrotach delikatnie drży,
- pracował na podwyższonych obrotach, dopóki nie wrzuciło mu się biegu
- czasami odczuwałem szarpnięcia przy zmianach biegów (aktuator sprzęgła??)
- trochę za głośno w środku, może z powodu braku elementu dociągającego i zamykającego pokrywę silnika
- nie wiem czy wszystkie roadstery mają wspomaganie, jeżeli tak to u tego nie działa.
Sprzedawca powiedział że auto jest dofinansowane od strony mechanicznej - nie ma dokumentów, ale można porozmawiać z mechanikiem, który o nie dbał. Tak jak wcześniej pisałem z najistotniejszych to remont głowicy, pompa wody, amortyzatory z tyłu.
Pozdrawiam,
lmk