Zaloguj się do forum, aby móc korzystać ze wszystkich jego funkcji!

[454] plastikowe szyby - polerowanie?

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tryby wyświetlania wątku
[454] plastikowe szyby - polerowanie?
#1
 cymoteusz 
Witam. Czy ktoś znalazł sposób na zmatowiałe od czasu plastikowe szyby (tylnie boczne i dachową)? Przyszło mi do głowy, że można by spróbować wypolerować je pasta polerską. znalazłem taki tekst w necie:
"Do usuwania drobnych zarysowań i matowień na powierzchni metaplexu można stosować dowolną pastę polerską, ale najlepsze rezultaty daje pasta polerska biała, wytworzona z czystej kredy i parafiny technicznej albo wosku carnauba. Pastę taką można sporządzić samodzielnie, dodając do stopionej parafiny (np. ze świecy) bardzo drobno startą kredę, aż do uzyskania konsystencji półpłynnej. Po zastygnięciu pastę nabiera się, podobnie jak pastę do butów, na miękką szmatkę, najlepiej filcową i lekko dociskając poleruje się starannie miejsce zmatowienia. Po zakończeniu polerowania resztki pasty zetrzeć szmatką i zmyć wodą z dodatkiem detergentu, aby usunąć tłuszcz pochodzący z pasty polerskiej".
Czy ktoś robił coś podobnego? Tekst dotyczy okien w przyczepach kempingowych.
 Odpowiedz
#2
 krzyss 
Ja nie znalazlem, ale bede probowal tym: http://www.meguiars.com/en/automotive/pr...er-polish/ tylko jeszcze nie wiem kiedy znajde chwile.
Mam zamiar polerowac szybke w cabrio.
 Odpowiedz
#3
 brat_hanki 
Hej,

Jeśli faktycznie są ryski to takimi pastami jak ten meguiars efekt będzie bardzo słaby to się nadaje do czyszczenia, ew usuwania "mgiełki" jak jest zmatowione to trzeba użyć papieru ściernego od grubszego (ja czasem używam nawet 500tki) do bardzo drobnego (2000) i potem pasta polerska do lakieru. Tak wyczyszczone tworzywo warto zabezpieczyć woskiem 2-3 warstwy.

Papier ścierny wodny oczywiście - dużo wody najlepiej mieć pod ręka zraszacz do kwiatów i wiaderko do płukania papieru. Najgłębsze rysy pojechać punktowo grubszym papierem, aż nie znikną ruchy równoległe. Po zmianie gradacji na drobniejszą dalej ruchy równoległe, ale pod kątem 90st do poprzedniej gradacji i polerować tak długo, aż nie znikną wszystkie rysy z poprzedniej gradacji i tak, aż do 2000. Potem pasta polerska (ja używam menzerny FG400 a potem SF4000 - ale może być w sumie dowolna, byle bez wypełniacza więc odpadaja AllInOne). Zależnie od stanu, ale dobrze styrane klosze od dużego auta to można robić i pół dnia, nie wiem w jakim stanie jest Twoja powierzchnia, ale efekt jeśli się robi sumiennie powala, jak nówka z fabryki.
Pasta polerska oczywiście maszynowo (polerka lub krążek na wiertarce) ale spokojnie bez dociskania i szaleństw z obrotami, aby nie przegrzać i ja trochę zraszam woda, ale bardzo mało, żeby nie rozwodnić pasty.

Wosk 2-3 warstwy, jaki najlepszy to milion jeden opinii, ja używam do plastików dobrego wosku do lakieru. I tak co pół roku odnowić wosk.

pozdrawiam
 Odpowiedz
#4
 krzyss 
Ale ja mowie o szybce w cabrio, ta jest z gumolitu... A nie plastiku Smile
 Odpowiedz
#5
 cymoteusz 
Dzięki za odzew. Zatem spróbuję wypolerować. Wrzucę jakieś fotki przed i po akcji. Przy okazji wypoleruję reflektory bo też noszą znaki czasu. Pozdrawiam.
 Odpowiedz
#6
 BASTOS 
Tylko ostrożnie, moje mają jakąś wierzchnia powłokę jakby lakier. Różne pasty testowałem i nic nie znalazłem.
 Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [454] naprawa przełacznika otwierania szyby kilowat 0 2.314 22.11.2017, 22:22
Ostatni post: kilowat



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości



Menu