Jeżeli światła masz  sterowane przekaźnikami to by te sprawdził.

Ale gdzie to jest?
Pod kierownica mam tylko moduł z bezpiecznikami przekaźników brak.

(11.05.2016, 20:21)mrklakier napisał(a): Ale gdzie to jest?
Pod kierownica mam tylko moduł z bezpiecznikami przekaźników brak.

To nie jest odpowiedni temat http://www.evilution.co.uk/469

ja bym sprawdził żarówkę.
Jeżeli żarnik jest uszkodzony to własnie prąd nie popłynie
Nowa żarówka to nie znaczy ze sprawna
Wystarczy podlączyć do drugiego reflektora.

wymieniłem już 3 zarowki.
Proszę o przniesienie tematu

(11.05.2016, 19:26)mrklakier napisał(a): Zobaczyłem że nie działa prawe światło pozycji. Pojechałem wiec na stacje kupiłem żarówkę H7 i wymieniłem.
Niestety dalej jak się nie palilo tak nie pali.

Pojechałem do domu, sprawdziłem bezpieczniki - wszystko OK

Wziąłem woltomierz i  na kablu zerowym mam mase a na kablu zasilającym 12-14 V 

H7 w pozycyjnych  - pierwszy raz coś takiego słyszę
Zanik napięcia pod obciążeniem to najprawdopodobniej zły kontakt na stykach - pewnie gdzieś dalej w instalacji ale może i na samej żarówce - jeżeli to H7 - np. z powodu przegrzania styków przy złym kontakcie /sprawdź czy styki nie są  niebieskawe/.

Qrde co ja pisze    Chodziło mi o światło mijania. Styki sprawdzone, zarowka spradzona.

Jedynie to przekaźnik jeżeli gdziekolwiek jest. Bo nie wiem czy to nie jest podlaczone bezpośrednio do modułu SAM. A tego to już nie podejmuje się rozebrać i naprawiac.

Nie jest, ale też mało prawdopodobne by były dwa przekaźniki, osobno lewy i prawy. Ja bym przeciągnął prowizorkę z lewego i już, no ale ja jestem mistrzem jeśli chodzi o prowizorki. L

Dziś popsuła mi humor latająca tarcza szlifierki wbita pod paznokieć kciuka. Powiadam wam że wrażenia bezcenne

(14.05.2016, 21:15)LAZY. napisał(a): Dziś popsuła mi humor latająca tarcza szlifierki wbita pod paznokieć kciuka. Powiadam wam że wrażenia bezcenne

Gdzie osłona była