Ja też jestem przeciwny flokowaniu - strasznie się brudzi

Noooo ... chyba ze kolega potrafi wywrocic na druga strone swoj samochodzik i wrzucic go do pralki bo inaczej ... za kilka miesiecy bedzie placz i zgrzytanie zebami .

ale... samo zycie - nie tylko z flokowaniem tak bywa hehe .

Nie mam tak małej pralki a napisali ze nie ma problemu z czyszczeniem wystarczy tylko szczotka lub odrobina wody...

Cytat:alan pisał(a)):
Nie mam tak małej pralki a napisali ze nie ma problemu z czyszczeniem wystarczy tylko szczotka lub odrobina wody...

to niech Tobie probke wysla i sam przetestujesz

Cytat:alan pisał(a)):
Nie mam tak małej pralki a napisali ze nie ma problemu z czyszczeniem wystarczy tylko szczotka lub odrobina wody...

Dokładnie tak.Kwestia ile razy w miesiącu będziesz musiał to robić i ile czasu zajmie Ci ta czynność.Chyba, że masz go w nadmiarze.
Nie znalazłem nic o gwarancji

A ja jutro z Firemanem (jak się uda) jedziemy zobaczyć to flokowanie na żywca. Organoleptycznie sprawdzimy co to warte. Wasze opinie są bezcenne i dlatego pozwolą na zadanie pytań w oczekiwaniu na odpowiedzi. O wyniku "interview " napiszemy.

Cytat:Gantz pisał(a)):
A ja jutro z Firemanem (jak się uda) jedziemy zobaczyć to flokowanie na żywca. Organoleptycznie sprawdzimy co to warte.

Co to jest warte to zobaczycie w użytkowaniu po pół roku do roku.Wasze miny będą bezcenne,komentarze nie znajdą odpowiednika w słowniku ludzi kulturalnych.
Niemniej jednak oczekuje relacji po spotkaniu 8-)

I byłem, widziałem i porozmawiałem.
Zajechałem pod firmę zajmującą się flokowaniem, Panowie przy pracy bo robili jakąś deskę od Focus'a ale przerwali pracę i chętnie odpowiadali na pytania. Jeśli chodzi o sam flok to mnie się on bardzo podoba. Zarówno czarny jak i grafitowy, który widziałem, dotykałem. Widziałem też 3-letnią deskę po flokowaniu i co najważniejsze dla mnie nic nie było przetarte i nic nie odpoadało. Faktem jest utrzymanie jej w czystości i jest to kwestia po pierwsze odkurzania nie plastikową koncówką tylko np. taką z długim włosiem, po drugie jeśli jest coś czarne mega czarne to widać na tym wszystko, myśle, że podobnie jest z czarna alcantarą. Oczywiście będzie to trudniejsze w cabrio bo otwarty dach itd. Generalnie jestem na TAK. Do tego stopnia, że jak wyjadę z garażu roadsterem to jadę do tej firmy i zastanowimy się nad dobraniem kolorystyki i chyba się zdecyduję na wykonanie tego "zabiegu". W tej firmie wykonują też oklejanie elementów imitacją carbonu co może fajnie wyglądać w połączeniu z folkowaną deską, boczkmi i słupkami. Wiem, że decyduje się na to, że może trochę więcej czasu będe musiał poswięcić na utrzymanie czystości ale wydaje mi się że warto.
Ufff się rozpisałem
PZD

A wiesz mniej więcej kwestie ceny ?
Nie powiem, może to jest jakaś opcja ?

Tak jak napisałeś, w cabrio będzie problem z utrzymaniem tego w super stanie.Więc znasz moje stanowisko.
Twój roadster to też cabrio,ale skoro masz czas żeby to czyścić to można go tak zrobić.
Chętnie zobaczę efekt.
Nie myślałeś Paweł o skórze do roadstera?