1) DCAP czy Mercedes jeden pies wiadomo o co chodzi.
2) Do salonu jechalismy zajebiście okrężną trasa boś ty tak prowadził - ciekawe dlaczego?
3)miał być podobno katerig jak słyszałem (więcej swoich uwag nie będę pisałał , bo może to tylko moje zdanie)

1) a jeździsz Mercedesem czy smartem, czy jeden pies
2) bo tak było ustalone wcześniej. Przejazd po miasto jest manifestem wlascicieli smartów ,nie DCAP. Wyjazd spod akademików o 11 a nastęopna atrakcja wg planu o 13.00- chyba nie wróży najkrótszej trasy? Wydawało mi się ,że zawsze na zlotach były długie i ciekawe przejazdy przez miasto i tym razem też tak było,ale jeżeli tylko ja tak uważam ,to piszcie.
3) nic mi na ten temat nie wiadomo ( nie znalazłem też tego w planie zlotu). Z info które ja dostałem całe powyższe to właśnie tylko Twoje zdanie. moze ktoś coś dorzucia na TAK,NIE lub NIE WIEM

Dobra nie ma sensu do pisać na ten temat , bo i tak zawsze cos masz na swoją obrone.

DCAP powinno zmienić się w skrót CAP :P

Mercedes miał darmową reklame przez ten zlot , a nawet głupich koszulek nawet niedał ,czy jakiś innych tannich pamiątek.

Na razie nie próbowalem nawet niczego bronić, bo nie ma czego tak na prawdę. był sobie miły zlot. Próbujesz rzucać błotem ,a ja jak dotąd chciałbym tylko zorozumieć o co Ci chodzi. Każdy zlot będzie w jakimś sensie reklamą smarta, czy tego chcesz czy nie. Jeżeli Ci to nie pasuje ,to jedyne co możesz zrobić to powstrzymać się od uczestnictwa (chociaż osobiście wolałbym ,żebyś tego nie robił).
Co do fundowania itd: chyba masz niepełne informacje.

racje i nie racje sa zawsze po srodku wiec wszech i obec proponuje rozejm wojeny miedzy kims w warszamy (przepraszam wlasnie znalazlem kto speed) to a siwkiem bo przeciez nie mam sensu bylo i sie zmylo a ble ble to juz starczy hihihihi

To był najlepszy zlot z ostatnich 5 oby tak dalej


A wszystko to zasługa super ksiedza który posiwecil nam nasze samochodziki i ich wlascicieli ktorzy teraz sa swieci jak ANIOLy

A wiec do nastepnego wiekszego zlotu

Witam

Podziekowania dla Ket i Gantza za organizację zlotu.
Wielkie dzięki.


Dla DCAP za przeglądzik (skorzystałem) i ...
No właśnie, mówiąc o organizacji spotkania na placu to tragedia. (Speede mnie jutro zaatakuje)

1. Nawet 1 krzesełka - przez ponad 3 godziny ludzie stali lub siedzieli we wlasnych samochodach.
2. Poczęstunek - wystarczyło porównać co w tym samym czasie działo się w budynku głównym dla potencjalnych nabywców S klasy (szampan, przekąski itp.)
3. Wjazd i wyjazd na plac nie był najłatwiejszy, pan z bramki po prawej nie wpuszczał i nie wypuszczał (chyba jakiś ważny był, miał białą koszulę i krawat)
4. Gdyby nie Smart Abuka to pewnie byłby problem z organizacją konkursu (ale przecież stoi tam ponad pół roku w naprawie to co za problem)
5. Zero informacji i zainteresowania na stoisku Smarta (pan przeglądał sobie Net, nawet nie wstał)

A można było:

1. Zrobić to na placu głównym przed siedzibą firmy (ale widać, że DCAP wstydzi sie chyba nas albo Smarta)
2. Wystawić stoisko promujące Smarta (katalogi cenniki itp.)
3. Udostępnić po 1 Smarcie na jazdy próbne (to chyba wiele nie kosztuje )
4. Zaproponować zniżki na gadżety Smarta ( tym bardziej że cała Europa je wyprzedaje)
5. Naprawdę rozdać jakieś gadżety wśród ludzi. Te kilka szklanek plus 2 parasolki i 1 model smarta to niewiele. A zapomniał bym o klipsikach.

Mi nie chodzi o to by na każdym zlocie coś dostawać. Jeżdże z innyh powodów, ale jakis taki niesmak pozostaje, że taka firma raczy swoich klientów gadżetami po 0,80 zł (porównajcie z super pamiątką od księdza)

Dlatego myślę, że należy napisać do centrali do Niemiec, może oni nam pomogą w organizacji następnych zlotów.

Pozdrawiam wszystkich uczestników

Do zobaczenia na następnych zlotach

Podzielam Twoją opinie "basteks"

Rzeczywiście... zainteresowanie i zaangażowanie ze strony DCAP było właściwie żadne. Zamiast wykorzystać taki zlot jako okazję do np. zorganizowania drzwi otwartych smarta czy jakiejś imprezy - nie zrobili absolutnie nic.

Przespacerowałem się do salonu. Na stoisku Mercedesa szampan i poczęstunek dla potencjalnych klientów klasy S.

Na stoisku smarta znudzony facet, który w ogóle nie zainteresował się tym, że tam przyszedłem.

Kupiłem sobie ciastko i kawę, zabrałem ulotkę i tyle... Naprawdę nie rozumiem polityki koncernu, który wydaje się robić wszystko by nielicznych zwolenników smarta - zniechęcić do tej marki.

Podkreślam jednak - organizatorowi ze smartklubu należy się uznanie. Nie jego wina, że centrala nas nie szanuje.

Sppedy i co ty na to , co? Chodzi mi o komentarze niżej.